Mikołajki za pasem – skąd się wzięło to święto?

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Mikołajki, czyli Dzień Świętego Mikołaja obchodzony jest w Polsce 6 grudnia. Tradycja związana z tym świętem sięga czasów średniowiecza. Życie Świętego Mikołaja owiane jest wieloma legendami. Jeśli chcesz dowiedzieć się, skąd wzięło się to święto i jakie są z nim związane tradycje, zapraszamy do lektury. 

Legenda o Świętym Mikołaju

Święty Mikołaj, którego znamy, to postać z długą historią. Dziś znany jest głównie jako dobrotliwy starszy mężczyzna w czerwonym stroju, który przynosi prezenty do domów grzecznych dzieci. Ale Święty Mikołaj to postać o historycznym, legendarnym, mitycznym i folklorystycznym pochodzeniu. Jedna z historii o Świętym Mikołaju sięga do czasów przedchrześcijańskich, a druga do wczesnych czasów chrześcijańskich. Wszystkie obecne tradycje i historie związane z tą postacią są efektem wymieszania różnych historii i wierzeń.

Mikołajki w Europie po raz pierwszy obchodzono już w średniowieczu. Uroczystość, tak samo jak dziś, odbywała się 6 grudnia w dzień św. Mikołaja z Miry. Idąc za przykładem świętego biskupa, który był znany z wielkiej hojności, tego dnia ludzie dawali pieniądze biednym. Później zmieniło się to w dawanie prezentów dzieciom, które były grzeczne w ciągu roku. Na przestrzeni wieków do tradycji tej zaczęto dodawać więcej elementów, w tym opowieści o tym, że Mikołaj odwiedza domy, wchodząc przez komin. Mimo to wygląd Świętego Mikołaja (czyli postać starszego mężczyzny ubranego w czerwony strój), pozostała bardzo zbliżona do jego pierwowzoru. 

Uważa się, że św. Mikołaj z Miry urodził się w około 280 roku naszej ery we współczesnej Turcji. Wielokrotnie podziwiany za swoją pobożność i dobroć stał się przedmiotem wielu legend. Mówi się, że rozdał całe swoje odziedziczone bogactwo i podróżował po wsiach, pomagając biednym i chorym. Z biegiem lat jego popularność rosła i stał się znany jako obrońca dzieci i żeglarzy. Jego święto obchodzone jest w rocznicę jego śmierci, czyli 6 grudnia. Uważa się, że św. Mikołaj z Miry to najpopularniejszym święty w Europie. 

Fot. Andrea Piacquadio/Pexels

Tradycje związane z Mikołajkami

Dzień Świętego Mikołaja to czas, w którym dzieci otrzymują słodycze i prezenty. Święto to kojarzone jest w szczególności z obdarowywaniem swoich bliskich upominkami. Podarki nie są zarezerwowane wyłącznie dla najmłodszych, jednak to właśnie małe dzieci wierzą w istnienie Świętego Mikołaja i z wielką niecierpliwością czekają na jego pojawienie się. Tego dnia dzieci po przebudzeniu oczekują prezentów. Te mogą znajdować się pod poduszką, na oknie, w skarpecie lub w butach. 

Listy do Mikołaja

Wiele dzieci pisze listy do Świętego Mikołaja. Jest to piękna tradycja, która pozwala dzieciom zaadresować swoje najgłębsze pragnienia do legendarnego świętego. Jeśli dziecko było grzeczne, Święty Mikołaj może przychylnie rozpatrzyć prośby z listu i spełnić marzenia o prezentach. Popularne są też przysmaki, cukierki i inne słodycze. W Polsce wiele osób kupuje czekoladowe figurki Mikołaja i 6 grudnia daje je swoim bliskim. Popularne są także owoce, czekoladowe monety, a także laski w kształcie pastorału biskupiego.

Rudolf – dziewiąty renifer

Postać Świętego Mikołaja często zobaczyć można w towarzystwie reniferów. Z pewnością najsłynniejszym z nich jest renifer z czerwonym nosem o imieniu Rudolf (dzieło Roberta L. May’a, pisarza z domu towarowego Montgomery Ward). W 1939 roku May napisał wiersz opowiadający o Bożym Narodzeniu, aby polepszyć sprzedaż w swoim sklepie w czasie świąt. May opowiedział historię Rudolfa, młodego renifera, któremu inne zwierzęta dokuczały z powodu jego dużego, świecącego, czerwonego nosa. Renifer ten wykazał się jednak, pomagając Świętemu Mikołajowi w Boże Narodzenie. Poprowadził on jego sanie, oświetlając drogę swoim czerwonym nosem. Przesłanie tej historii stało się niezwykle popularne, a postać Rudolfa stała się znana na całym świecie. Kilka lat później jeden z przyjaciół May’a, Johnny Marks, napisał krótką piosenkę na podstawie opowiadania o Rudolfie (1949). Została ona nagrana przez Gene’a Autry i sprzedała się w ponad dwóch milionach egzemplarzy. Od tego czasu historia została przetłumaczona na 25 języków i na jej podstawie nakręcono film, którego narratorem jest Burl Ives.

Fot. Jill Wellington/Pixabay

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*