Druga część przygód Julki i Olka debiutuje dziś w kinach. Na młodych bohaterów czekają kolejne zagadki, intrygi i tajemnicze śledztwo.
Pierwsza część „Tarapatów” przyciągnęła do kin ponad 320 000 widzów. Takiego hitu polskie kino familijne nie miało od lat. Nic więc dziwnego, że kolejny film z tej serii wchodzi do kin jako jedna z większych polskich premier tej jesieni. Po czasie pandemii i kwarantanny domowej rodzinne wyjście do kina to idealny plan na wolne popołudnie, szczególnie na produkcję skierowaną do młodych widzów.
Tym razem na młodych bohaterów czeka śledztwo dotyczące kradzieży obrazu z poznańskiego Muzeum Narodowego. O zniknięcie dzieła Moneta oskarżone zostają ciotka Julki i mama jej nowo poznanej koleżanki Feli. Dziewczynki muszą wspólnie odkryć tajemnicę rabunku i udowodnić niewinność krewnych. Bohaterowie zmierzą się także z klątwą Lucyny – poprzedniej opiekunki wystaw muzealnych.