Półka to uniwersalny element wyposażenia wnętrz. Pełni funkcję mebla i dekoracji. Jej możliwości jako przedmiotu nadającego styl i ton są niewyczerpane. Coraz szerszy wybór materiałów pozwala rozwijać design w nieskończoność.
Najczęściej stosowanymi materiałami do produkcji półek są drewno, płyta MDF, metal i szkło.
Niewątpliwie najlepszym wariantem dla wszystkich stylów wnętrzarskich jest półka drewniana. To niestarzejąca się klasyka. Takie półki gwarantują bezpieczeństwo i są przyjazne dla środowiska. Przy odpowiedniej obróbce drewna są łatwe w pielęgnacji, mają przyjemną w dotyku fakturę i elegancki wygląd.
W nowoczesnym wnętrzu półki na ścianę mogą przybierać dowolne kształty: gałęzi drzew, domku, chmurek. Mogą być wieloboczne, nawiązujące do struktury plastra miodu, okrągłe i kwadratowe. Dla właściciela mieszkania problem nie tkwi zwykle w wyborze formy, lecz w tym, jak wywiercić otwory w betonowych ścianach i zamocować półkę tak, żeby solidnie się trzymała. Spróbujmy opisać rodzaje półek, klasyfikując je ze względu na ich rozmieszczenie i aranżację.
Ścianę w salonie efektownie ozdobi prosta półka zawieszona na lince, sznurku czy drucie. Wystarczy, że w odpowiednim miejscu wykonasz w ścianie otwór i wbijesz w niego gwóźdź. Jedyne, nad czym trzeba popracować, to solidny montaż linki, łańcucha czy drutu – tego, na czym trzymać się będzie półka. Tę ostatnią możesz wykonać ze zwykłej deseczki. Uważaj tylko, żeby nie kłaść na takiej niestabilnej powierzchni kruchych i delikatnych przedmiotów.
Deseczka na sznurku to tylko jedna z wielu wariacji półki wiszącej. Zamiast niej możesz zawiesić drewnianą skrzynkę, kosz, tacę odpowiednich wymiarów, lufcik drewnianego okna, szlifowany plaster drewna… Każda zbędna w Twoim domu rzecz może się przerodzić w małe dzieło sztuki. Stworzysz w swoim salonie miejsce, w którym możesz postawić jakąś pamiątkę lub ładne rękodzieło.
Kąty w każdym pomieszczeniu, nie tylko salonie, są strefą, którą trzeba jakoś złagodzić. Nawet feng shui uczy, że miejsca, w których ściany zbiegają się pod kątem prostym, są siedliskiem złej energii – dla dobra domowników należy ją rozpraszać.
W kątach mogą stać rzeźby czy rośliny doniczkowe, ale lepszym pomysłem na ich zagospodarowanie będą półki narożne, które pozwolą Ci eksponować pamiątki czy przechowywać potrzebne rzeczy. Do montażu półki narożnej potrzebne Ci będą trzy lub cztery wsporniki. Trochę pohałasujesz wiertarką, a w zamian uzyskasz dodatkową funkcjonalną przestrzeń. Narożne półki ożywią nawet nudny, pusty róg w Twoim salonie.
Prosta forma takich półek służy jako tło dla rytmicznego szeregu przedmiotów, głównie książek. Poziome otwarte półki na książki możesz zamontować na wspornikach lub użyć niewidocznych ramion. Możesz powiesić szereg równoległych półek na konsolach. Jeśli cenisz sobie domowe ciepło, wykreuj kompozycję, która będzie odzwierciedleniem Twoich pasji i osiągnięć. Rozstaw na półkach trofea, nagrody, przedmioty kolekcjonerskie i zdjęcia.
Ściany boczne i sufit tworzą prostokąt, w którym możesz zaaranżować swój wszechświat w miniaturze. To jak gdyby małe pudełko sceniczne we wnętrzu salonu. Miniaturowy teatr, w którym książki i nieduże dzieła sztuki odgrywają swoje role. Nawet samotna waza, muszla, filiżanka ze spodkiem zyskują w tym prostokątnym obramowaniu szczególne znaczenie. W takiej przestrzeni możesz zamknąć swoje wspomnienia i hobby. Wszystko, co o Tobie opowiada.
Na jednej ze ścian możesz też powiesić otwartą, prostą półeczkę wykonaną z wartościowego materiału. Może to być półka w typie zabytkowej konsoli, ręcznie rzeźbiona i złocona, kamienna deska marmurowa albo wykonana na zamówienie z rzadkiego rodzaju litego drewna. Na takiej ozdobie warto wyeksponować coś pięknego – mały zegar, drobną rzeźbę czy porcelanowy przedmiot.
Wszelkie odstępstwo od surowych poziomych i pionowych linii wykreuje oryginalny wystrój. Bardzo ostatnio modne półki ścienne o pochyłych powierzchniach w kształcie drzewa to idealne rozwiązanie, gdy chcemy podzielić przestrzeń w salonie. Niektóre przedmioty, na przykład stosy czasopism, lepiej nawet przechowywać na pochyłych półkach. Rezygnacja z linii poziomych, będąca też delikatną kpiną z teorii grawitacji, pozwala stworzyć całościowy obraz salonu.
Pamiętaj jednak, że nadmierna fascynacja półkami o nietypowych kształtach może się okazać męcząca nie tylko dla oka. Doświadczenie dnia codziennego mówi, że przedmioty lepiej przechowywać na powierzchniach poziomych.
Zdjęcie główne: Anna Sullivan/Unsplash
